Jak szukać emocjonalnego wsparcia?

Empatyczna “dwójka” lub “trójka” spotkania 2-3 osób, które porozumiewają się wspólnym językiem, opartym na empatycznej komunikacji, czyli słuchaniu emocji i wyrażaniu swoich potrzeb.


Na czym polega rozmowa empatyczna?

Na dzieleniu się emocjami i wsłuchiwaniu się w stan emocjonalny drugiej osoby.  Wcześniej ustalamy ile czasu ma trwać rozmowa. Następnie pierwsza osoba zaczyna opowiadając językiem emocji i uczuć co jest w niej żywe. Mogą to być ostatnie sytuacje życiowe, doświadczenia, wewnętrzne trudności. Staramy się trzymać faktów oraz nie dawać opinii i osądów. Dobrze jest mieć przed sobą listę potrzeb i emocji aby korzystać z niej w trakcie spotkania.

Mówiący: Czuję to co czuję.

Mówię o tym, co jest we mnie żywe w tym momencie.

Staram się mówić o sobie, o swoich uczuciach i potrzebach. Pamiętam, że są one równie ważne co osoby, która mnie słucha.

Uczucia łączę ze swoimi potrzebami, a nie ludźmi czy wydarzeniami np. Czuję… bo potrzebuję… zamiast czuję… bo Ty mi zrobiłeś…

.

.

.


Na czym polega rozmowa empatyczna?

Druga osoba natomiast słucha uważnie starając się wczuć w stan drugiej osoby  bardziej niż go analizować. Ważna jest również cisza. Może wydawać się krępująca i długa, jeżeli natomiast nie padnie z ust drugiej osoby mówiącej informacja o tym, że już skończyła lub prośba o pomoc, do tego czasu czekamy cały czas pracując nad odczuwaniem emocji rozmówcy. Jeżeli nasz rozmówca skończy możemy zapytać czy chciałby dowiedzieć się tego co my usłyszeliśmy. Jeżeli odpowiedź jest twierdząca możemy korzystając z języka emocji i potrzeb w kilku zdaniach streścić co usłyszeliśmy, pytając czy jest to zgodne ze stanem rozmówcy.

Słuchający: Ciekawi mnie perspektywa widziana oczami drugiej osoby.

Mogę dopytać w trakcie jeżeli czegoś nie rozumiem, bądź coś jest dla mnie niejasne. Jeżeli mam jakiś pomysł, pytam czy Mówiący chce go usłyszeć i szanuję jego odpowiedź.

Po prostu jestem i słucham ZAMIAST przerywania i myślenia o swojej odpowiedzi. To czego również UNIKAM to oceny, krytyki, porównywania, doradzania, przekonywania do mojego zdania.

.

.

.


Ile trwa taka rozmowa?

Z góry dobrze jest założyć sobie, że każdy będzie miał 20-30 min na empatię oraz tyle czasu będzie dawał empatię drugiej osobie. W zależności od potrzeb spotkania mogą być dłuższe lub krótsze.

Czy trzeba się spotykać?

Spotkania z powodzeniem mogą odbywać się przez komunikatory internetowe. Warto jednak zadbać o komfort, spokój, brak rozproszenia innymi bodźcami. Przyznam, że empatia znacznie traci na jakości nawet jak jest dawana w parku czy kawiarni gdzie dookoła może dużo się dziać. Najlepsza do praktyki jest spokojna i bezpieczna przestrzeń. Zwróć uwagę aby zadbać o prywatność swoją i drugiej osoby.

Jak częsty jest taki kontakt?

W tego typu praktykach przydaje się regularność. Spotykanie się raz na tydzień, raz na dwa tygodnie czy raz na miesiąc. Przydatna również okazuje się empatia awaryjna, w sytuacjach kiedy potrzebujemy rozładować kumulujące się w nas emocje, jeżeli wiemy, że nie poradzimy sobie z nimi.

Czy trzeba się znać?

Zupełnie nie. Często nawet brak wcześniejszej znajomości jest dodatkowym atutem takich spotkań. Osoby, z którymi praktykujemy empatię nie znają nas, ani my ich, spotykamy się na neutralnych warunkach. Zdecydowanie na początek odradzam prowadzenie empatycznych spotkań z osobami bardzo nam bliskimi. Ciężko może być powstrzymać się od osądzania i wchodzenia w role społeczne.

Co nam dają empatyczne rozmowy?

Empatyczne słuchanie pozwala wrócić do tu i teraz, obniżyć poziom stresu, doświadczyć troski  i zaopiekowania. Pozwala też zaobserwować, zrozumieć i uregulować nasze emocje. Pozwala poczuć się zauważonym i wysłuchanym. Dawanie empatii również jest świetnym ćwiczeniem uważności i empatii. Dzięki temu lepiej rozumiemy nie tylko siebie ale ludzi dookoła nas.

.

.

.